Niewątpliwie sen pełni bardzo ważką rolę w życiu każdego człowieka. Na dłuższą metę nie jesteśmy wręcz w stanie bez niego żyć. Bezsenność - której przyczyny mogą być bardzo różne - dotknąć może wiele osób z doprawdy niejednorodnych kręgów zawodowych. My skupimy się natomiast na sportowcach. Zastanówmy się zatem, z czego wynikają kłopoty ze snem u sportowców? Jakie są tego powody?
Zacznijmy od stresu. Niestrzelony karny w 93 minucie meczu, gdy drużyna feralnego strzelca przegrywała 0:1, i miał on realną szansę doprowadzić do remisu, a tym samym dogrywki - może skutecznie spędzić sen z powiek. Dosłownie, w tym przypadku. Taki piłkarz może bardzo tę sytuację przeżywać, wielokrotnie jeszcze analizować i przez to nie spać. Nawet taka stresogenna sytuacja potrafi doprowadzić do tego, że w naszym życiu pojawiać się zaczną problemy z zasypianiem. Niekoniecznie od razu chroniczne.
Dla niektórych mogłoby wydawać się to dość błahe, jednakże pamiętajmy o tym, że wielu zawodowych sportowców kocha to, co robi (w tej profesji jest niesłychanie dużo osób z powołania) - a to oznacza, że to, co robią, jest dla nich ważne. Niekiedy każdy wręcz detal: rywalizacja, mecze, treningi - wszystko to jest integralną częścią ich życia, a może nawet bardziej „ich życiem”.
Inną istotną przyczyną jest wzmożona aktywność fizyczna późnym popołudniem bądź wieczorem. Jakby nie patrzeć - jest to pobudzające dla człowieka. I niekoniecznie wszystko potem załatwi zmęczenie... Organizm przyzwyczaja się do wysiłku i aktywności o takich porach i przez to zasnąć może nie być już nam tak łatwo.