Mistrzostwa świata w piłce siatkowej trwają w najlepsze. Nasz Polska drużyna jest w pełni sił i ma znakomitą kondycję. Na trzy do tej pory rozegrane mecze ani jednego nie przegrali. Mało tego! Nie przegrali ani jednego seta! To, że wyjdą z grupy jest raczej oczywistością, czy można więc po cichu liczyć już na złoto? To się okaże za jakiś czas, podczas finału, na którym liczę, że zobaczę drużynę białoczerwoną. 4 września mogliśmy obejrzeć mecz, w którym Polacy rozgromili Wenezuelczyków. Wygrali w pięknym stylu, grali pewnie i mogą do swojej puli punktów doliczyć kolejne, mocne trzy punkty. Co prawda początek nie był olśniewający, ponieważ przewagę zaczęli zdobywać dopiero w drugiej połowie meczu, jednak faktem już jest, że dwa ostatnie sety były zdecydowanie ich, ponieważ wygrali do 13 i do 14. Znacząca różnica, która wiele mówi o naszej reprezentacji. Mówi się nawet, że to była w wykonaniu Polaków egzekucja nad Wenezuelczykami. Polscy kibice są wniebowzięci naszą reprezentacją. Nie ma się zresztą co dziwić. Nie dość, że mecze odbywają się na terenie Polski, to jeszcze nasi siatkarze dają nam mnóstwo pozytywnej energii, pięknych emocji i wszystkiego, co najlepsze w sporcie na najwyższym, bo światowym poziomie. Nie pozostaje nam nic innego, jak trzymać kciuki, żeby Polacy wygrali te Mistrzostwa Świata, żeby odbywało się jak najwięcej pasjonujących meczów w ich wykonaniu i żeby nie zawiedli nas tak, jak na tych samych stadionach reprezentacja Polski w piłce nożnej podczas Euro 2012.